Wylot z Warszawy do Baku (z przesiadką).

BAKU

Wczesnoporanny przylot do Baku, który jest nie tylko stolicą, ale i największym miastem Azerbejdżanu. Odpoczynek po locie. Śniadanie, po którym ruszymy w kierunku słynnego parku Highland – niesamowite widoki gwarantowane! Następnie pospacerujemy po historycznym centrum miasta (nazywanym tu Miastem Wewnętrznym). Tego dnia zobaczymy też przepiękny meczet Dżuma (jeden z najważniejszych meczetów kraju) i wykonaną z kamienna wapiennego Basztę Dziewiczą, z której rozciąga się wspaniały widok na panoramę miasta. Od 2000 roku znajduje się ona na liście światowego dziedzictwa UNESCO, a z jej nazwą związanych jest wiele ciekawych legend. Jedna z nich głosi, że powstała ona dla jednej z ukochanych szacha, jednak kiedy wybranka dowiedziała się, że jest córką tego szacha rzuciła się z wieży wprost do morza. Następnie naszym oczom ukaże się imponujący Pałac Szachów Szyrwanu. Ten zjawiskowy kompleks pochodzi już z XV wieku i uważany jest przez wielu za symbol miasta. Wieczorem spacer jedną z ulic handlowych. Będzie to wspaniała okazja, by poczuć niezwykłą, miejscową atmosferę.  Nocleg w Baku.

BAKU - GOBUSTAN - SURACHANY – YANAR DAG – BAKU

Po śniadaniu wycieczka na wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO niezwykłą pustynię błotną – Gobustan. Można tam podziwiać niesamowite, księżycowe krajobrazy z wulkanami błotnymi w tle. Oprócz wizualnych doznań można też wykorzystać inne właściwości błota z tej pustyni, ponieważ podobno leczy ono różnorakie schorzenia. Tego dnia zobaczymy też meczet Bibi-Heybat – jedną z najważniejszych świątyń muzułmańskich i jeden z głównych zabytków architektury islamskiej Azerbejdżanu. Następnie ruszamy do miejscowości Surachany, gdzie podziwiać można świątynię Czcicieli Ognia – Ateszgah. Od wieków zjeżdżali tam pielgrzymi, którzy chcieli pokłonić się temu jednemu z najbardziej nieprzewidywalnych żywiołów.  Następnie przejazd do Yanar Dag – miejsca wiecznie płonących skał, nazywanego „Płonącym wzgórzem”. Nie ma znaczenia czy świeci słońce, czy pada deszcz – ogień płonie tam zawsze. A dlaczego? Z pewnością się tego dowiemy. Na nocleg wrócimy do Baku.

BAKU – SZAMAHY - LAHIC

Dzisiaj opuszczamy Baku, by udać się w mniej znane rejony Azerbejdżanu. Celem naszej podróży będzie Lahic – jedno z miasteczek północnej części kraju z przepiękną, tradycyjną architekturą. Po drodze zatrzymamy się w równie uroczym Szamahy, które powstało już około V w p.n.e. Zobaczyć tam można między innymi dobrze zachowany meczet, który zaprojektowany został przez jednego z Polaków. Miasto słynie również z zabytkowych ruin cytadeli Gulistan i mauzoleum Diri-Baba. Po zwiedzaniu ciąg dalszy podróży do Lahic. Po przyjeździe zakwaterowanie. Przed snem pospacerujemy po tym malowniczo położonym miasteczku, które umiejscowione jest na południowych stokach Wielkiego Kaukazu. Mieszkańcy żyją tam głównie z produkcji wyrobów z metalu, wytwarzając miedziane naczynia czy oryginalne ozdoby.  Nocleg w Lahic.

LAHIC – SZEKI – SIGHNAGHI

Śniadanie. Z Lahic ruszamy do równie malowniczo położonego Szeki. Miasto słynie między innymi z kościoła albańskiego i zabytkowego Pałacu Chana pochodzącego z XVIII wieku ze wspaniałymi, wielokolorowymi mozaikami. W Szeki znajduje się też karawanseraj, który niegdyś służył jako przystanek dla podróżujących po słynnym Jedwabnym Szlaku. Wizyta w tym mieście nie może też obyć się bez spróbowania miejscowej chałwy, dlatego odwiedzimy jeden z lokalnych warsztatów, by spróbować tego specjału. Po spacerze po Szeki ruszamy do Gruzji (Szeki jest więc ostatnim przystaniem podróży po Azerbejdżanie). Dzisiejszą noc spędzimy w uroczym, gruzińskim miasteczku Sighnaghi. Wieczorem czeka nas tradycyjna gruzińska supra czyli biesiada. Nie obędzie się bez pysznego jedzenia i oczywiście słynnych gruzińskich toastów. Nocleg w Sighnaghi.

KACHETIA - TBILISI

Po śniadaniu ruszamy na podbój Kachetii – jednego z regionów Gruzji, który znany jest między innymi z winiarni i winnic. To właśnie tu produkuje się jedne z najlepszych gruzińskich win. Na początek pospacerujemy po Sighnaghi delektując się spokojem tego miejsca. Następnie zobaczymy znajdujący się nieopodal monastyr w Bodbe, który pochodzi z IX wieku. Po zwiedzaniu ruszamy do stolicy kraju – Tbilisi. Miasto to uchodzi za najważniejszy gruziński ośrodek handlowy, przemysłowy i kulturalny. Znajduje się w nim wiele uniwersytetów, muzeów, pomników, zabytków czy świątyń. Słynie ono także z Mostu Pokoju. Ta nieco modernistyczna, ale niesamowicie zjawiskowa konstrukcja szczególnie imponująco prezentuje się nocą, kiedy to jest podświetlona wieloma światłami i diodami. Po przyjeździe zakwaterowanie w hotelu. Wieczorem czeka nas oczywiście kolejna gruzińska supra, tym razem z pokazem tańców. Nocleg w Tbilisi.

TBILISI

Po śniadaniu ruszamy odkrywać stolicę Gruzji – Tbilisi. A zdecydowanie jest co odkrywać. Już samo położenie miasta zachwyca, wąwóz rzeki Kury otoczony przez liczne wzgórza. Przespacerujemy się po starym mieście – zobaczymy między innymi najważniejsze tbiliskie cerkwie: Sioni, Metechi, Anczischati. Usiądziemy też w klimatycznej lokalnej knajpce, aby przy zapachu kawy poczuć rytm miasta. Wieczorem wyjazd kolejką pod twierdzę Narikała, skąd rozciąga się widok na całe miasto. Następnie dla chętnych relaksująca wizyta w łaźniach siarkowych (za dopłatą). Na koniec dnia oczywiście obiadokolacja. Nocleg w Tbilisi.

TBILISI – MCCHETA – KAZBEGI – TBILISI

Śniadanie. Naszym pierwszym przystankiem będzie Mccheta, duchowa stolica Gruzji ze wspaniałą katedrą Sweti Cchoweli i prastarym kościołem Dżwari, spod którego rozpościera się wspaniała panorama. Następnie przejazd Gruzińską Drogą Wojenną aż do miasteczka Kazbegi. Po drodze przystanek przy zamku Ananuri, zbiorniku Żinwali oraz punkcie widokowym przy pomniku Przyjaźni Gruzińsko – Radzieckiej niedaleko przełęczy Dżwari (2370 m.n.p.m.). Po południu wyjazd samochodami 4×4 do cerkwi Cminda Sameba, którą wybudowano na wysokości ponad 2000 m.n.p.m z widokiem na najsłynniejszy szczyt Gruzji – Kazbek (5033 m.n.pm). Na nocleg wrócimy do Tbilisi.

TBILISI – UPLISYCHE – KUTAISI

Po śniadaniu opuszczamy Tbilisi i ruszamy w drogę do Kutaisi. Po drodze zwiedzanie skalnego miasta Upliscyche – jednego z najstarszych ośrodków mieszkalnych na terenie Gruzji będącego niezwykle zjawiskową mieszanką architektury pogańskiej i chrześcijańskiej. Podzielony jest on na trzy główne części: południową, centralną i północną. Na trasie zatrzymamy się kilkakrotnie, między innymi przy położonym na skalnej maczudze klasztorze Katskhi. Późnym popołudniem dotrzemy do Kutaisi. Jeśli czas pozwoli pospacerujemy po mieście. Wieczorem oczywiście uroczysta kolacja. Nocleg z Kutaisi.

GELATI – MOCAMETA – WARDZIA

Po śniadaniu zwiedzanie Kutaisi i okolic. Następnie ruszamy w kierunku monastyru Gelati, w którym znajdują się zjawiskowe freski i cenne manuskrypty pochodzące nawet z XIII wieku. Zobaczymy też znajdujący się nieopodal, niezwykle malowniczo położony zespół klasztorny Mocameta. Według jednej z legend oba obiekty (Gelati i Mocameta) połączone są tajemniczym przejściem. Po zwiedzaniu ruszamy do Wardzii – skalnego miasta, którego powstanie datuje się na XII wiek. Nocleg w Wardzii (lub Achalciche).

WARDZIA - ERYWAŃ

Po śniadaniu zwiedzanie Wardzii – skalnego miasta-klasztoru usytuowanego na zboczu dość stromej góry. Już w średniowieczu twierdza ta służyła jako ochrona przed mongolskimi najazdami, gdyż dostać się tam można było jedynie dobrze ukrytymi tunelami. Po zwiedzaniu ruszamy w stronę Erywania – stolicy Armenii. Formalności na granicy po których rozpoczynamy naszą ormiańską przygodę. Po drodze zatrzymamy się w Gyumri – kulturalnej stolicy kraju. Zwiedzanie, po którym przyjazd do Erywania. W mieście tym znajdują się najważniejsze muzea, budowle rządowe czy fabryka.. koniaku, bo przecież z tego właśnie trunku słynie cały kraj. Wieczorem czas wolny. Nocleg w Erywaniu.

ERYWAŃ - GARNI – GEGARD - ERYWAŃ

Śniadanie. Zwiedzanie Erywania i okolic. Przejazd do Garni, która słynie z kompleksu zabytkowych budowli. Najpopularniejszą wśród nich jest twierdza Garni ze słynną, bazaltową świątynią poświęconą bogu słońca – Mitrze. Jej wygląd może nieco zaskoczyć tych, którzy myśleli, że zobaczą kolejną typowo ormiańską budowlę, ponieważ świątynia Mitry zbudowana została (prawdopodobnie już w I wieku) zgodnie z zasadami antycznej, grecko-rzymskiej architektury. Umieszczona jest ona na skraju płaskowyżu, nad malowniczym wąwozem. Wędrówka. Po zwiedzaniu zostaniemy ugoszczeni przez lokalnych gospodarzy, którzy pokażą nam jak piecze się tradycyjny ormiański chleb Lavash w tradycyjnym, kamiennym piecu (o nazwie tonir). Następnie przejedziemy do Gegard – umieszczonego na liście UNESCO zespołu klasztornego z IV w. założonego przez Grzegorza Oświeciciela. Na uwagę w klasztorze zasługują liczne grobowce wykute w skale oraz oryginalnie zaprojektowany narteks (przedsionek). Na nocleg wrócimy do Erywania. Nocleg w Erywaniu.

ERYWAŃ - SEVANAVANK - NORATUS – AMBERD - ERYWAŃ

Po śniadaniu ruszamy w stronę największego jeziora Armenii – Sewan. Nazywane ono bywa przez niektórych ormiańskim morzem i położone jest w malowniczym otoczeniu (dla chętnych – za dopłatą możliwość rejsu po jeziorze). Niesamowite widoki gwarantowane! Nieopodal jeziora znajdują się dwa czynne kościoły: kościół Świętych Apostołów i kościół Matki Bożej (w obu znajdują się liczne dary, które otrzymywał klasztor). Następnie udamy się do Noratus – cmentarza, na którym mieści się największa w Armenii liczba chaczkarów, czyli bogato zdobionych płyt nagrobnych. Cmentarz datowany jest na IX wiek. Tego dnia zobaczymy też przepięknie położony fort Amberd pochodzący już z IX wieku (w skład kompleksu wchodzą między innymi pozostałości pałacu, kościoła czy pałacowej łaźni). Powrót na nocleg do Erywania. Nocleg w Erywaniu.

ERYWAŃ - KHOR VIRAP- NORAVANK – ERYWAŃ

Po śniadaniu ruszamy na dalsze zwiedzanie Armenii. Na początek zobaczymy Khor Virap, czyli zabytkowy klasztor, który uchodzi za jedno z najbardziej znaczących miejsc pielgrzymkowych Armenii. O ile pogoda pozwoli ten okazały zespół klasztorny będzie można podziwiać na nadzwyczajnym tle świętej góry Ormian – czyli na tle Araratu. Naszym kolejnym przystankiem będzie Noravank – kompleks klasztorny wybudowany wśród czerwonych skał. Dzisiaj zatrzymamy się w jednej z lokalnych fabryk win. Wieczorem niestety czeka nas już ostatnia obiadokolacja (tym razem przy dźwiękach muzyki granej na żywo). Nocleg w Erywaniu.

POŻEGNANIE

W zależności od godzin przelotów transfer na lotnisko i wylot z Erywania. Przylot do Warszawy.